Coraz więcej osób pracuje zdalnie i wydawać by się mogło, że jest to praca idealna – możesz sam planować swoje obowiązki i wykonywać je w najdziwniejszych pozach na swojej kanapie. Jednak utrzymanie motywacji w takim trybie pracy jest bardzo trudne. Co zrobić, żeby efektywnie działać?
Najlepiej dzień wcześniej, a najpóźniej o poranku danego dnia, ustal swoje priorytety i zrób listę zadań, zaczynając od tych najważniejszych. Nie daj się skusić perspektywą wykonywania mniejszych, niewymagających zbyt wiele zadań, tylko po to, aby coś „odhaczyć“.
Dokładnie zaplanuj czas pracy i nie pozwalaj sobie na zbyt wiele ustępstw. Ile razy pomyślałeś „zacznę, jak tylko zrobię sobie kawę lub śniadanie” lub „chwilę pogram i zabieram się do pracy”? Dobrze wiesz, że zwykle pożre Ci to więcej czasu, niż myślałeś, przez co może okazać się, że bardzo łatwo zmarnowałeś pół dnia.
Dlatego jeśli praca jest zaplanowana od 8 do 16, to należy się tych godzin trzymać, pracując w tym czasie jak najefektywniej. Jeśli preferujesz krótsze segmenty zadań, podziel pracę np. na kilka godzin porannych i resztę popołudniowych.
W czasie pracy warto uwzględnić również przerwy, dzięki którym praca będzie bardziej efektywna. Przerwy mogą być zbyt długie i powinny oderwać Cię od obowiązków, np. szybki spacer z psem, zrobienie kawy lub herbaty. W czasie przerw w pracy nie zajmuj się też „domowymi sprawami”. To ma być prawdziwy odpoczynek.
Wersja pozostania w piżamie podczas pracy jest kuszącą perspektywą, lecz nie wpływa najlepiej na naszą efektywność. Nie musisz od razu prasować koszuli czy zakładać garsonki. Zadbaj jednak o to, by wstać, wziąć prysznic, przebrać się czy np. związać włosy lub nawet zrobić lekki makijaż. Dzięki temu nie zaskoczy Cię żadne spotkanie z włączoną kamerką!
Bardzo często prywatny telefon przeszkadza w pracy zdalnej. Powiadomienia z Facebooka lub Instagrama zawsze jakimś cudem wchodzą na pierwszy plan, a lęk przed pominięciem czegokolwiek nas pokonuje. Zerkamy tylko na chwilę, ledwo rzucamy okiem… i spędzamy długie godziny w mediach społecznościowych. Efekt? Praca jest niewykonana, a motywacja utracona.
Prywatny telefon jest tylko jednym z możliwych rozpraszaczy. Często rozprasza również skrzynka z włączonymi mailami czy uruchomione w przeglądarce zakładki. Jeśli to możliwe, zablokuj strony, które odwracają Twoją uwagę lub np. wyloguj się z prywatnej skrzynki mailowej.
Wychodząc do pracy, przygotowujesz się do niej. Tak samo musi być w przypadku pracy zdalnej – należy się do niej odpowiednio przygotować. Uporządkuj miejsce, w którym pracujesz, aby nic Cię nie rozpraszało. Kanapa lub łóżko wydają się idealnym miejscem do pracy, lecz nie pomagają w efektywnym wykonywaniu swoich obowiązków.
W miejscu pracy, czyli na biurku lub na stole, przygotuj niezbędne do swojej pracy narzędzia m.in.:
Całą resztę przenieś poza zasięg swojego wzroku. Tak będzie lepiej, zaufaj mi.
Podczas pracy zdalnej bardzo często rozpraszają nas domowe obowiązki. Kiedy nie ma motywacji do pracy i nie można się na niej skupić, wiele osób szuka sobie innego zajęcia (na wzór studenta, który – nim weźmie się do nauki – musi odkurzyć całą pustynię). W ten sposób zabieramy się za pranie, prasowanie czy mycie podłóg. Domownicy pewnie będą nam wdzięczni, ale szef już niekoniecznie.
Jednym z największych problemów z utrzymaniem motywacji w pracy zdalnej jest zrozumienie przez domowników. Bardzo często trudno jest zaakceptować dom jako miejsce wykonywania pracy zarobkowej, a nie tylko odpoczynku i relaksu. To wymaga ustalenia reguł i żelaznej konsekwencji, ale nie jest niemożliwe.
Są sytuacje, które rzeczywiście nie mogą czekać i wymagają od nas pilnej interwencji. Wszystkie pozostałe zostaw jednak na boku, ogarniesz to po pracy.